Piecyk grzewczy na naftę angielskiej firmy Valor
Gdy za oknami panuje zimowa aura, a temperatura spada poniżej zera, to wielu z nas marzy o spędzaniu czasu z ciepłą herbatą przy kominku. Widok śniegu za oknem i trzeszczący pod butami lód stanowiły dla nas impuls do tego, aby na obiekt miesiąca wybrać eksponat muzealny kojarzący się jednoznacznie z ciepłem, bo jak pokazują ostatnie dni, w tym okresie niezbędne staje się ogrzewanie domów i mieszkań. Dlatego też nasz wybór padł na naftowy piecyk grzewczy firmy Valor.
Pochodzący z okresu dwudziestolecia międzywojennego, podgrzewacz obecnie zdobi wnętrza „Kruszówki”. Przed stu laty, stanowiący alternatywę dla dużych pieców kaflowych i kominków, piecyk stawiany był w pomieszczeniach sypialnianych. Wynikało to z jego stosunkowo niewielkich rozmiarów, a także małego prawdopodobieństwa zadymienia pokoju. Ponadto stanowił on ozdobę pomieszczenia, w którym aktualnie się znajdował.
Eksponat znajdujący się w zbiorach Muzeum Miasta Zgierza ma 61 cm wysokości. Charakteryzuje go cylindryczny kształt, uzupełniony nieco szerszą podstawą. Większość obiektu pokryta jest białą emalią. Zgodnie z informacją zamieszczoną na tabliczce znamionowej, został on wyprodukowany przez angielską firmę Valor, która to rozpoczęła swoją działalność w ostatniej dekadzie XIX wieku.