Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu.
Auschwitz – niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i ośrodek zagłady – stał się międzynarodowym symbolem. Rocznicę jego wyzwolenia, 27 stycznia, Organizacja Narodów Zjednoczonych ustanowiła Międzynarodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu.
W Zgierzu w momencie wybuchu II wojny światowej żyło 4,8 tys. Żydów na 25–30 tys. mieszkańców. 7 września 1939 r. oddziały niemieckie wkroczyły do naszego miasta. Od pierwszych chwil obecności Niemców w Zgierzu, rozpoczęły się represje wobec ludności żydowskiej. Zatrzymywano zgierskich żydów, Niemcy kazali im stać kilka godzin pod lufami karabinów. Zgierzanie żydowskiego pochodzenia byli bici, a niektórym z nich spalono brody. Rankiem 10 września 1939 roku, zaledwie kilka dni po wkroczeniu wojsk hitlerowskich do Zgierza, Niemcy podpalili synagogę. Jednak mieszkającym nieopodal Żydom udało się ugasić pożar. 27 października 1940 roku Niemcy po raz drugi podłożyli ogień i tym razem spłonęła ona doszczętnie.
Przy tej okazji warto również wspomnieć o jednym z najbardziej znanych zgierzan żydowskiego pochodzenia. Był nim Reb Izucher Szwarc. jak czytamy we wspomnieniach członków społeczności żydowskiej: “był dumą i klejnotem Zgierza. Poważały go i ceniły wszystkie warstwy ludności żydowskiej. Nie tylko zresztą żydowskiej – szanowała go także ludność chrześcijańska, zwłaszcza starsze pokolenia. Przez wiele lat był jedynym żydowskim ławnikiem – a później także radnym – zgierskiego magistratu, a ze względu na wysoką inteligencję i szeroką wiedzę był pożądanym uczestnikiem wszelkich rozrywkowych i kulturalnych wydarzeń w mieście. Szczególnie w młodszych latach przewodniczył reprezentacji społeczności żydowskiej na rozmaitych miejskich imprezach, zwłaszcza z okazji polskich świąt państwowych. […] Także w czasach zamętu i niebezpieczeństwa dzielnie wstawiał się za skrzywdzoną mniejszością żydowską.”
Izucher Szwarc zginął w swoim domu 21 grudnia 1939 r. kiedy przyszli po niego żołnierze niemieccy. Nie wiadomo czy został przez nich zabity, czy zmarł w wyniku stresu, kiedy kazano opuścić mu dom. Tej samej nocy Niemcy wygnali ze Zgierza, do getta w Głownie blisko 5000 członków zgierskiej społeczności żydowskiej.